Panna to jakaś Cali, standardowo przyszła z włosami związanymi w kucyk i bawiłam się w ich układanie. Mam ją już dość długo i nie było czasu na sesję. Zdjęcie zrobiłam zaraz po przemianie. Dziewczyna zasługuje na lepszy look. Ciemne panny mam w sumie trzy i jak zechcecie je zobaczyć to są na blogu.
Teraz siadam do pracy jeszcze, ale przypominam o rozdawajce. Będzie w następnym poście jeszcze w tym tygodniu. Swetry całe dwa, niestety tylko tyle w tym roku. Zasady proste. Trzeba dodać do obserwowanych mój blog (wiem, że to ciężkie zadanie, bo dużo marudzę :) ) i skomentować przyszły post wyrażając chęć posiadania. Losowanie drugi dzień świąt, a wysyłka po nowym roku. Jeśli coś przeoczyłam, liczę na podpowiedzi. Zawsze chętnie wysłucham rad :)
Cieszę się, że dołączyłaś do zabawy. Sukienka Cali bardzo mi się podoba. Jak wiesz Barbie to nie moja bajka, ale i tak mam ich (barbiowatych) około trzydziestu. Co stanowi jakieś 5% moich lalek. Chętnie będę wpadać do Ciebie, już sobie zapisałam Twój blog w moich obserwowanych, ale nie wiem jak u Ciebie to zrobić? Pozdrowionka. :)
OdpowiedzUsuńU mnie zostaw tylko komentarz pod przyszłym postem wyrażający chęć udziału w zabawie. Cieszę się, że dołączyłaś do grona reguralnych odwiedzających. Żałuję, że dopiero teraz dołączyłam do zabawy, ale lepiej późno niż wcale. Wzajemnie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKusząca jest ta Twoja Asha :D oj kusząca :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Napisz mi proszę o niej więcej, bo mało brakowało, a bym się z nią rozstała, chciałabym wiedzieć o niej więcej
UsuńŚliczną ma buźkę. :) Zostaw ją, nie wysyłaj w świat. :)
OdpowiedzUsuńW sumie trzeba mieć różne modelki :)
UsuńMoja ulubiona panna od Mattela, Asha... cudna jest!
OdpowiedzUsuńA ja jej nie doceniałam :)
UsuńJako iż zbieram Panów lalkowych, to słabo mi idzie z komentarzami na temat normalnych kobitek-lalek :) Ta Afro jest piękna :) Zauważyłam jednak ten śliczny kubek, a że pochodzę z rodziny maniaków kubkowych, to musiałam zostawić koment! Normalni ludzie wracając z wycieczki/urlopu/od dentysty itd - przywożą sobie jakieś pamiątki, no nie wiem, biżuterię, lokalne specjały, widokówki albo nową plombę! A my? KUBKI! Ostatnio nabyłam kubek z wizerunkiem śląskiego Beboka :) Stwór z ludowych wierzeń, którym mnie jedna ciocia straszyła jak byłam mała (raczej mnie rozśmieszała!) No i piję kawę z Bebokiem. Mam też taką teorię, że ów Bebok to jakiś daleki kuzyn Buki... Ale to już inna sprawa ;) Twój blog mam w obserwowanych już od dawna :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwowanie, mam słabość do kubków i zakaz ich kupowania od narzeczonego, lalek mi jeszcze nie zabrania, bo nie wie ile ich jest :)) Panów też mam kilku i zagoszczą u mnie niebawem, nie są takimi gwiazdami jak Twoi chłopcy, ale cieszą oko. Afro potrzebuje rerootu, bo od zmartwień nieco wyłysiała. Pozdrawiam wzajemnie :)
UsuńDopiero teraz trafiłam na Twój blog i muszę przyznać, że masz wspaniałe lalki! Widzę, że nie jest to przelotny kaprys lalkowy, tylko poważnie zapowiadające się hobby, więc tym milej mi będzie u Ciebie często gościć :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę spełniania lalkowych marzeń :-)
Mam szczęście początkującego zbieracza, trafiło mi się kilka sztuk pożądanych na forum i to zupełnie przypadkiem. Cieszę się, że zostałam zauważona w tej społeczności. Cieszę się, że będziesz mnie tu odwiedzać. Większość lalkowych marzeń już się spełniła, aczkolwiek jest lista must have i o dziwo wcale się nie zmniejsza :)
UsuńJedna z moich ulubionych Cali! Zresztą, ja tam uwielbiam wszystko afro-lalki :-) Czasem mold Nikki nieszczególnie do mnie przemawia, ale ogólnie ciemnoskóre to priorytet mojego lalkowania ^_^ Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSam przedrostek Cali mnie do nich przyciąga :D Te mam dwie jak się okazało, więc po nowym roku porządki w lalkach mnie czekają :)
Usuńwitajcie, KUBKOMANIACY!!!
OdpowiedzUsuńczekoladkowa pannica wielce
smakowita - ale to zawartość
kubasa przypomniała mi, czego
już tak dawno nie kosztowałam -
bitej śmietany choćby z puszki :)
Do tego tarta czekolada, pycha. Gdzieś usunęłam Twój komentarz za co Cię bardzo przepraszam. Nie ogarniam dzisiaj telefonu, mam zbyt wielkie palce :(
Usuń