czwartek, 22 sierpnia 2019

Pierwszy reroot

Kreatywne paluszki wreszcie coś skończyły z czego jestem niesamowicie dumna. Chroniczny brak czasu powoduje, że większość projektów zostaje w głowie, a te zaczęte ciągną się miesiącami.
Pamiętacie pannę Leę na cialku fashionistas? Można zobaczyć ją  tutaj, ale dla przypomnienia łapcie zdjęcie
Włosy puszące, słabej jakości bardzo mnie irytowały, więc wpadłam na pomysł dokonania rerootu. Wspierana i motywowana przez liczne grono ochoczo wzięłam się do pracy, jednak ochota szybko minęła, ponieważ czynność wszywania włosów bardzo mnie irytowała. Podchodzilam do tego niczym pies do jeża. Ostatecznie jednak do skończenia zmotywował mnie przyjazd Kamelii. Moje panny bowiem miały zostać modelkami w jej sesji zdjęciowej z której relacja jest właśnie tutaj. Mam nadzieję, że już wkrótce spotkamy się ponownie.
Mówiąc szczerze po cichu marzyłam o nieco drapieżniejszej wersji lalki, od dawna też poluję, póki co bezskutecznie, na pewną uroczą Star doll.
Kiedy włosy były skończone makijaż wydał mi się nijaki, postanowiłam więc przyciemnić usta. Zobaczcie sami jak wyszło

Muszę przyznać, że jestem zadowolona z efektu. Teraz będę polować na ciałko mtm ciemnej piłkarki, bo to które mamy nie ma pożądanej sztywności i ciężko je ustawić w zamierzonych pozach. Jeśli ktoś ma chętnie kupię. Ale i tak wyszło fajnie.